Jeszcze mała chwila,
a nie będzie nieprawego. Spójrzcie na miejsce, gdzie był, a jego
nie będzie. Ale cisi odziedziczą ziemię i rozkoszować się będą obfitością
pokoju.(...) Widziałem nieprawego w wielkiej potędze i rozpierał
się jak cedr zielony.
A przeminął i oto nie ma go, szukałem go,
ale znaleźć nie mogłem.
Psalm 37,10-11;34 |
PSALM WBREW ROZPACZY
Niech zamienią
rozpacz w żar nadziei
Niech bzem się cieszą miast śmiercią smucić
Czemu z martwych powstać by nie mieli
Skoro jeden spoza śmierci wrócił
Czemu z martwych powstać by nie mieli
Skoro jeden spoza śmierci wrócił
Niechaj cieszy dziecka śmiech radosny
Stół niech dźwiga mnogość darów bożych
Po co jadem strachu zatruć wiosny
Skoro jeden - chociaż zmarł - to ożył
Po co jadem strachu zatruć wiosny
Skoro jeden - chociaż zmarł - to ożył
Ja byłem u ojca mojego
Zaprawdę, zaprawdę Ojcze Nasz
Tam dom Ojca Wszechmogącego
I tam właśnie dom mój... i wasz
Ja byłem u ojca mojego
Zaprawdę, zaprawdę Ojcze Nasz
Tam dom Ojca Wszechmogącego
I tam właśnie dom mój... i wasz
Niechaj cieszy oczy promień słońca
I pieśń życia co rozbrzmiewa w duszy
Na cóż dręczyć się bliskością końca
Skoro jeden więzy śmierci skruszył
Na cóż dręczyć się bliskością końca
Skoro jeden więzy śmierci skruszył
Ja byłem u ojca mojego
Zaprawdę, zaprawdę Ojcze Nasz
Tam dom Ojca Wszechmogącego
I tam właśnie dom mój... i wasz
Ja byłem u ojca mojego
Zaprawdę, zaprawdę Ojcze Nasz
Tam dom Ojca Wszechmogącego
I tam właśnie dom mój... i wasz
Czemu z martwych powstać by nie mieli
Skoro jeden spoza śmierci wrócił
Czemu z martwych powstać by nie mieli
Skoro jeden spoza śmierci wrócił
|
|